- autor: Bednarz, 2018-09-14 00:08
-
Po środowej potyczce ze Zjednoczonymi Rychwał zwieńczonej awansem do ćwierćfinału okręgowego Pucharu Polski piłkarze Zrywu Dąbie nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już w sobotę udadzą się do Miłosławia, gdzie przyjdzie im się zmierzyć z tamtejszym Orlikiem. Początek spotkania planowany jest na godzinę 17:00.
Kliknij "więcej", aby przeczytać całość
Orlik Miłosław plasuje się obecnie na 14. – przedostatnim miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem zaledwie 1 punktu zdobytego w 4 spotkaniach. Dąbianie w 5 meczach uzbierali 12 „oczek”, dzięki czemu zajmują 3 lokatę w lidze ustępując Zjednoczonym Rychwał i LKS-owi Ślesin jedynie gorszym bilansem bramkowym.
Nasz najbliższy rywal póki co w żaden sposób nie korzysta z atutu własnego boiska. Komplet punktów wywiozły z Miłosławia zarówno wspomniany wyżej klub ze Ślesina, jak i Baszta Przedecz. Podopieczni Marcina Karasińskiego w swoim jedynym dotąd meczu wyjazdowym pokonali Wartę Pyzdry.
Ostatnia kolejka ligowa dla piłkarzy z Miłosławia była istnym koszmarem. Orlik uległ na wyjeździe Zjednoczonym Rychwał aż 0:10(!!!). Dąbska „Z”, jak doskonale wiemy na tym samym terenie wygrała w środę mecz pucharowy 2:0. Zespół z Miłosławia także brał udział w III rundzie Pucharu Polski na szczeblu konińskiego OZPN. Do następnej fazy rozgrywek jednak nie awansował przegrywając u siebie 2:3 z czwartoligową Olimpią Koło.
Orlik i Zryw mierzyły się ze sobą 8 razy, zawsze w konińskiej klasie okręgowej. Bilans bezpośrednich spotkań jest minimalnie korzystniejszy dla dąbskich „Argentinos” – 3 zwycięstwa, 3 remisy i 2 porażki, bramki 11:8.
2003/04 0:0 (wyjazd), 3:1 (dom)
2004/05 1:0 (w), 2:2 (d)
2005/06 0:2 (w), 1:1 (d)
2006/07 1:2 (d), 3:0 (w)
Obecna pozycja w tabeli, jak i dyspozycja w ostatnich meczach zdecydowanego faworyta sobotniej potyczki pozwalają upatrywać w drużynie dąbskiej „Z”. Jeśli nasi zawodnicy nie zlekceważą rywala patrząc na jego ligowy blamaż w Rychwale i zagrają na miarę własnych możliwości to w sobotni wieczór powinni wrócić do Dąbia „z tarczą” i kolejnym kompletem punktów na koncie.
1 
4
