- autor: Bednarz, 2018-09-06 15:00
-
Przed nami 5 kolejka konińskiej klasy okręgowej. W tej serii spotkań piłkarze Zrywu Dąbie podejmą na obiekcie przy ulicy Asnyka drużynę Warty Dobrów. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę o godzinie 17:00.
Kliknij "więcej', aby przeczytać całość
Po rozegraniu 4 meczów podopieczni Marcina Karasińskiego z dorobkiem 9 punktów plasują się na najniższym stopniu podium ligowej tabeli. Ich najbliżsi rywale zajmują obecnie 7 miejsce w lidze mając na koncie 6 oczek. Warto jednak zauważyć, że Warta rozegrała dotąd jedno spotkanie mniej, co wynika z faktu, że z rozgrywek wycofali się Błękitni Mąkolno.
Przy Asnyka Zryw rozegrał w tym sezonie 3 spotkania, z czego 2 wygrał i jedno przegrał. Dla dobrowian będzie to drugi wyjazd w tych rozgrywkach. Z pierwszego wrócili z kompletem punktów pokonując w Przedczu miejscową Basztę 4:2.
Poprzedni weekend oba zespoły będą wspominać zgoła odmiennie. Dąbska „Z” pokonała w meczu Wyjazdowym Wartę Pyzdry 3:2, natomiast zawodnicy z Dobrowa na własnym obiekcie musieli uznać wyższość Zjednoczonych Rychwał przegrywając 1:3.
Historia potyczek dąbskich „Argentinos” z Wartą Dobrów jest krótka i ogranicza się do rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu OZPN Konin. W pucharze obie drużyny spotykały się dwukrotnie, zawsze na Stadionie Miejskim w Dąbiu. W sezonie 2011/12 w III rundzie dąbianie rozbili gości aż 9:1. W poprzednim sezonie w II rundzie rozgrywek Warta wzięła srogi odwet za pogrom sprzed lat i tym razem zwyciężyła 7:2.
Dla jednego z zawodników Warty sobotni mecz będzie podróżą niezwykle sentymentalną. Od sezonu 2012/13 (z półroczną przerwą na grę w Olimpii Koło) barwy dobrowskiej drużyny reprezentuje wychowanek Zrywu Marcin Bryl. „Żółwik” z „Z” na piersi rozegrał 64 spotkania, w których 2 razy wpisał się na listę strzelców. Szczególną wagę miała bramka zdobyta przez niego 24 czerwca 2009 r. kiedy to w meczu barażowym ze Spartą Konin doprowadzając do remisu 2:2 przypieczętował pozostanie „biało-niebieskich” w IV lidze.
Sobotni mecz jest dla zawodników Zrywu świetną okazją, by zatrzeć złe wrażenie, jakie pozostawili po ostatnim meczu domowym z Górnikiem Wierzbinek. Trzypunktowa zdobycz w spotkaniu z Wartą byłaby dla kibiców „Z” idealną rekompensatą.